Kolejna recenzja słuchawek JABRA

Nasz kolega również otrzymał słuchawki od formy Jabra . Oto jego relacja:Recenzja słuchawek Jabra Elite 4 ActivePrzygodę z bieganiem rozpocząłem 8 lat temu. Początki biegania były trudne i bardzo zniechęcające ale właśnie słuchanie muzyki pozwoliło mi przekroczyć magiczne 4 tygodnie biegania, po których okazało się że jest to aktywność stworzona dla mnie. Przez te lata biegałem na różnych dystansach od 10 km, poprzez półmaraton oraz maraton po asfalcie, aż po biegi górskie na dystansie maraton i ultra maraton.

Od samego początku szukałem słuchawek, które swoim dźwiękiem i użytecznością będą w trudnych chwilach w trakcie biegu podnosiły mnie na duchu. Początkowo używałem słuchawek przewodowych ale niestety okazało się, że przewody przy wtyczce ulegają uszkodzeniu i bardzo szybko przestawały działać. Gdy już zacząłem na poważnie trenować bieganie potrzebowałem sportowych słuchawek bezprzewodowych, które nie tylko będą ładnie brzmiały ale także były odporne i dobrze trzymały się w uchu. Do testów wybrałem słuchawki Jabra Elite 4 Active, które miałem przyjemność testować w różnych warunkach atmosferycznych, podczas deszczu i w upale na wielu treningach podczas przygotowań do biegu 3xŚnieżka.Słuchawki Jabra Elite 4 Active uświadomiły mi jaką mają przewagę nad dotychczas testowanymi rozwiązaniami, zarówno przewodowymi jak i bezprzewodowymi Jak już wcześniej pisałem dźwięk i możliwość dostosowania go do własnych potrzeb jest dla mnie bardzo ważny. W aplikacji Jabra Sound+ mogę to zrobić bez trudu. Kolejna przydatna cecha to wygodne etui będące jednocześnie ładowarką, która znacząco wydłuża czas pracy słuchawek. Ale rzecz, która najbardziej ułatwiła mi codzienne życie biegacza to fakt, że słuchawki Elite 4 Active bardzo dobrze dopasowują się do ucha dzięki gumowym nakładkom w 3 rozmiarach do wyboru oraz bardzo dobrym materiałom, z których są wykonane.

Podczas szybkiego zbiegania z góry nawet się nie poluzowały i pewnie trzymały się w uchu. A to olbrzymie ułatwienie dla biegacza okularnika. Słuchawki dobrze „współpracują” z okularami, nie przeszkadzając sobie nawzajem, a co za tym idzie jakość dźwięku i dopasowanie do ucha z okularami podnosi komfort biegu. Połączenie z telefonem za pierwszym razem oraz kolejne parowania przy wyciąganiu z pudelka nigdy nie zawodzą. Dodatkowo zasięg bezprzewodowy słuchawek jest naprawdę spory i można robić treningi uzupełniające na siłowni z telefonem leżącym obok i to bez żadnych zakłóceń. Bardzo fajnymi funkcjami, których się nie spodziewałem są technologie: redukcji hałasu ANC oraz HearThrough czyli podsłuchiwania. Raz możemy się skupić wyłącznie na treningu, nie słysząc dźwięków z otoczenia (ANC), a innym razem biegnąc po ulicy nie jesteśmy całkowicie odcięci od otaczających nas hałasów, dzięki czemu jesteśmy bezpieczniejsi (HearThrough). Aby zmienić jeden tryb na drugi wystarczy nacisnąć jeden przycisk na słuchawce. Dodam jeszcze, że słuchawki są lekkie i wodoszczelne (IP57), co jest bardzo ważne dla komfortu każdego biegacza. Podsumowując pozostaje mi tylko polecić testowane przeze mnie słuchawki każdemu biegaczowi oraz osobom aktywnym lubiącym muzykę. Od teraz słuchawki Jabra Elite 4 Active są także moim towarzyszem biegów.